★ ★ ★

Gallery

niedziela, 19 stycznia 2014

Kamil - awaria M4, nowe części

Ale urwał...

Ten znany cytat najlepiej pasuje do tego, co stało się z moją repliką M4 firmy P&J. Kumpel pożyczył mi baterię LiPo. Nie byłoby w tym nic takiego, gdyby nie to, że było to LiPo 11V, czyli dające solidnego kopa. Moja eMka przeżyła już dwie strzelanki na "jedenastce" i niezbyt byłem pewien, czy tutaj w pełnym stocku też da radę, no ale zaufałem Mateuszowi, który powiedział, że da radę.

Wczoraj odbyła się strzelanka na zamku Cisy. Znalazłem się w drużynie, która pierwsza atakowała. Po przejściu ok 700-800m znaleźliśmy się w pierwszej zasadzce. To, co stało się z moją giwerą opisać można tak: pif pif pif pif i nagle głośne BZZZZZZZZZZZZZ. Wiedziałem, co to oznacza. Stockowy tłok nie wytrzymał. Urwało plasticzane zęby. Bardzo się zdenerwowałem i wziąłem shotguna, którego na szczęście zabrałem na wypadek awarii. Udało mi się zdobyć z niego 3 fragi oraz jednego silent killa (zakradłem się blisko przeciwnika i położyłem mu ręce na ramionach, co ma symulować wbicie noża).

Nic nie może przecież wiecznie trwać...

Jak długo można jechać na niemodyfikowanej replice, która nie powala swoimi osiągami? Zadawałem sobie to pytanie wcześniej ale odwlekałem modyfikacje, bo wszystko działało przecież. Wczoraj nadeszło apogeum mojego zdenerwowania. Pierwszym powodem jest awaria repliki, a drugim puste magazyny sklepu gunfire. Musiałem zamówić ze specshopu, gdzie mają bandyckie ceny, no ale cóż. Jak mawia moja nauczycielka angielskiego - taki life.

Rozbieramy

Rozłożyłem na biurku starą koszulkę na WF, wziąłem dwa śrubokręty i zacząłem rozbierać giwerę na części pierwsze. Chciałem zobaczyć, czy tylko tłok uległ zniszczeniu. Na szczęście tak, ale jego widok troszkę mnie zdziwił. Zniszczyło nawet pierwszy metalowy ząb. Miałem także duże szczęście, że nie zmieliło mi zębatek, które są jednak w idealnym stanie.

Zniszczony tłok

Nowe części

Nie chciałem ograniczać się tylko do tłoka. Byłoby to głupie, bo mam pewne fundusze i mogę kupić coś więcej, dlatego to zrobiłem.
Zamówiłem następujące części:
  1. Lufa precyzyjna 6.03mm MadBull Black Python
  2. Tłok POM od JBU z 15 metalowymi zębami
  3. Zestaw dwóch gumek hop-up MadBull Shark (jedną sprzedam)
Wydałem na to wszystko razem z wysyłką 241 PLN, ale wiem, że jest to inwestycja na przyszłość, a części te nie ulegną zniszczeniu tak łatwo.

Plany na przyszłość

Niedługo mam zamiar zamówić uszczelnioną dyszę, wzmocniony cylinder, mosfet.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz